„Jazda bez prawa” to kolejny z reportaży Jacka Smaruja. Tym razem dziennikarz Polsat News pokazuje, jak funkcjonują grupy organizujące nielegalne wyścigi samochodowe zmieniające ulice w tor wyścigowy oraz co robi policja, żeby nie dopuszczać do nocnych rajdów.
Sprawdź szczegóły w programie telewizyjnym kanału Polsat News
Jacek Smaruj był z kamerą na kilku zlotach nielegalnych miejskich wyścigów, by ujawnić, jak wygląda to od środka. Rozmawiał z uczestnikami – najczęściej bardzo młodymi. Wszystkie filmy, które zawiera reportaż pochodzą z internetowych grup, które zrzeszają kierowców nocnych zlotów w całej Polsce. Jedno z nich pokazuje jazdę publiczną drogą z szybkością 300 km na godzinę. Kolejne – na ruchliwej drodze, kierowca lawirując pomiędzy innymi pojazdami rozwija prędkość ponad 217 km i w końcu filmiki przedstawiające zablokowaną przez uczestników drogę po to, by się ścigać.
Grupy są bardzo dobrze zorganizowane: o miejscu spotkania uczestnicy otrzymują informacje stopniowo. Nie tylko tzw. pinezki do lokalizacji, ale także kody QR. Dostają instrukcje jak się rozjechać, by nie wzbudzić podejrzeń oraz gdzie były widziane patrole policyjne.
Dziennikarz nagrał rozmowy z uczestnikami zlotów, m.in. z młodą dziewczyną, która opowiada, że mając prawo jazdy od 6 miesięcy jeździ autem o mocy 300 koni mechanicznych i rozwija prędkość ok 260 km/h. Jest to już jej 50 nocny wyścig.
Na uczestnikach nie robią wrażenia wysokie mandaty a co najbardziej wstrząsające – wrażenie nie robi nawet niedawny wypadek na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie, gdzie 26 latek – uczestnik wyścigów wjechał z ogromną prędkością w jadący samochód zabijając 1 osobę i raniąc 3. „Rajdowcy” za nic mają przepisy:
– Zapłaciłem za cały licznik i korzystam z całego – mówi jeden z kierowców – Na liczniku mam 260 km/h.
– To jest negatywnie rozumiana pasja do motoryzacji. Taka pasja, w ten sposób realizowana niesie śmierć nie tylko uczestnikom, ale i osobom postronnym – mówi rzecznik Komendanta Stołecznego Policji Mł. Insp. Robert Szumiata.
Trwa wyścig o bezpieczne ulice pomiędzy policją a kierowcami, dla których przepisy są często fikcją. W tym wyścigu wygrywa ten, kto przeżyje na drodze. Czy polskie prawo nadąża za rzeczywistością?
Jazda bez prawa – niedziela, 27 października o 21:00 w Polsat News.
Źródło: Telewizja Polsat