Chonabibe na żywo w Studiu Czwórki

We wtorek, 22 listopada 2016 roku, w Studiu radiowej Czwórki wystąpi zespół Chonabibe. Prawdziwej muzycznej mieszanki będzie można posłuchać w audycji „Strefa Dread” o godzinie 22:00. Transmisja koncertu na antenie Czwórki, stronie czworka.online oraz Czwórkowym Facebooku. Słuchacze mogą zdobyć wejściówki na to wydarzenie.

Dokładnie trzy tygodnie przed premierą nowej koncertowej płyty grupa Chonabibe zagra w Czwórkowym Studiu.

Chonabibe to lubelski zespół grający muzykę miejską według własnej definicji. Formacja zadebiutowała w 2014 roku entuzjastycznie przyjętym przez recenzentów i słuchaczy albumem „Migracje”. Liderem projektu jest Jahdeck, autor tekstów i większości kompozycji, a zespół tworzą: wokalista Fat Matthew, perkusista V-tech, klawiszowiec Czekol, Dj Positivo oraz gitarzysta Yankee. W twórczości grupy słuchacze doszukują się różnych wpływów. Sami muzycy jako inspirację wskazują m.in: The Fugees, Arrested Development, Saian Supa Crew, The Roots, ale również The Prodigy, Sly & Robbie czy Diplo.

Chonabibe jest nie tylko zespołem muzycznym. To również grupa aktywistów, organizująca nieprzerwanie od 2005 roku wydarzenia kulturalne, głównie na terenie Lubelszczyzny – najważniejszym z nich jest coroczny autorski Chonabibe Festiwal w Opolu Lubelskim.

W 2015 roku światło dzienne ujrzał ich drugi krążek „Panoramy” z gościnnym udziałem Mariki, który przyniósł kolejne przeboje, takie jak „Duże dzieci” czy „Pan ma relaks”.

17 czerwca 2016 roku w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie odbył się wyjątkowy koncert, podczas którego publiczność była świadkiem fuzji nowoczesnej, miejskiej muzyki Chonabibe i klasycznej, big-bandowej aranżacji Orkiestry Tomasza Momota. Zapis z tego koncertu ukaże się już 13 grudnia na specjalnym pendrivie zawierającym również inne materiały multimedialne.

Chonabibe w Studiu Czwórki 22 listopada o godzinie 22:00 w „Strefie Dread”.

Wejściówki na koncert można zdobyć na Facebooku Czwórki i na antenie – w różnych audycjach.

Źródło: Polskie Radio

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *